Mamy kolejną kwalifikację olimpijską w zapasach! Zbigniew Baranowski (-97 kg) dzięki zwycięstwu w półfinale turnieju kwalifikacyjnego zapewnił sobie występ na igrzyskach. To czwarta przepustka w zapasach, a jest szansa na kolejną. 

Baranowski rozpoczął turniej od 1/8 finału i pojedynku z reprezentantem Turkmenistanu Shatlykiem Hemelyayevem. Biało-Czerwony bardzo pewnie wygrał to starcie 14:3. W ćwierćfinale natomiast pokonał Włocha Benjamina Honisa 4:2. Decydująca o kwalifikacji półfinałowa walka zakończyła się zwycięskim remisem Polaka 2:2. Baranowski w ostatnich sekundach wykonał decydującą akcję, która pozwoliła na pokonanie Chińczyka Awusayimana Habilę. Jest to czwarta kwalifikacja dla Polski, ale pierwsza w stylu wolnym.

W grze o bilet do Paryża pozostaje jeszcze Sebastian Jezierzański (kategoria -86kg). Nasz zapaśnik w pierwszej walce wyeliminował Francuza Rakhima Magamadova 6:3. Następnie pokonał Koreańczyka Gwanuka Kima 6:0, ale w ćwierćfinale uległ 0:3 Grekowi Daurenowi Kuruglievowi. Na szczęście Grek wygrał kolejną walkę i umożliwił Polakowi występ w barażach. Sebastian jutro będzie więc walczył o wyjazd na igrzyska.

Na ćwierćfinale swój udział w turnieju zakończył Robert Baran (-125kg). W 1/8 finału pokonał on aż 12:2 Hiszpana Jose Vazqueza. Niestety później pechowo bo po remisie 2:2 przegrał z Wenezuelczykiem Roberttim. Rywal Polaka z kolei przegrał w półfinale. Już w kwalifikacjach odpadł Krzysztof Bieńkowski (-65kg), a w 1/16 finału Kamil Rybicki (-74kg). Ich rywale nie dotarli do finału, nie dając tym samym szans Polakom na igrzyska. Swoją walkę repasażową miała dziś Natalia Kubaty, niestety zakończyła się ona porażką.