Dzisiaj w Osrblie rozpoczęły się Mistrzostwa Europy w Biathlonie. Pierwszymi zawodami były biegi indywidualne mężczyzn na dystans 20 km. Po południu rywalizowały kobiety, na dystansie 15 km.

Vebjørn Sørum objął prowadzenie po pierwszym strzelaniu na stojąco i już nie oglądał się za siebie. Przybył pełen nadziei do Osrblie, po zajęciu 3. lokaty w starcie masowym podczas Pucharu Świata BMW IBU w Antholz-Anterselva w zeszłym tygodniu. Wygrał z czasem 51:32.7. Za nim na metę przybył Johan Olav Botn, również Norweg, który pomimo dwóch niecelnych strzałów siegnął po srebro. Był 1:09.7 za Sørumem. Ostatnie miejsce podium zdobył Martin Uldal. Raz pudłował, jego strata wyniosła 1:44.9.

Polscy biathloniści znaleźli się dopiero w szóstej i siódmej dziesiątce. Kolejno Patryk Bryń, Wojciech Skorusa i Kacper Guńka uplasowali się na 55,56 i 57. miejscu. Tomasz Jakiela zajął 76. miejsce. Najlepszy Polak skończył bieg z czasem 59:42.3

Dla Kirkeeide był to pierwszy złoty medal na Otwartych Mistrzostwach. Była ósma po pierwszym strzelaniu. Biathlonistka nadrobiła szybką jazdą na nartach oraz pełną koncentracją i opanowaniem na strzelnicy. Odniosła zwycięstwo z czasem 41:26,2. Po srebro sięgnęła Stremous, a ostatnią lokatę podium zajęła Kapustova.

Najlepsza z Polek: Magda Piczura znalazła się na 38. pozycji z czasem 46:49.2. W kolejnej dziesiątce uplasowały się: Anna Nędza-Kubiniec (41. miejsce) oraz Kamila Cichoń (45.miejsce). Ostatnia z Polek dobiegła Klaudia – 57. lokata ze stratą ponad 7. minut do liderki.