Za nami 1. dzień Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w norweskim Stavanger z udziałem reprezentantów Polski. Jak sobie poradzili Biało-Czerwoni?

Jako pierwsza do rywalizacji przystąpiła Karolina Bosiek. Choć Polka prowadziła po 1/5 dystansu, niestety później słabła, przez co zajęła dopiero 12. miejsce. To jej najgorszy wynik na 1000m w tym sezonie. Z kolei w dywizji B tej samej kategorii swój rekord życiowy pobiła Martyna Baran, zajmując 10. miejsce z czasem 1.18,62. Pięć pozycji niżej uplasowała się Natalia Jabrzyn, a Iga Wojtasik dwa miejsca dalej.

Swój najlepszy wynik w obecnym sezonie na 1000m mężczyzn osiągnął Damian Żurek. Polak pokonał ten dystans w czasie 1.09,16, kończąc na czwartej lokacie. Do podium zabrakło zaledwie 0,06 sekundy. W dywizji B Piotr Michalski zajął 12. miejsce, natomiast Jakub Piotrowski i Marek Kania uplasowali się tuż za nim.

W biegu ze startu masowego czwarte miejsce zajęła Magdalena Czyszczoń, która zdobyła dziesięć punktów.

 

Kobiety 1000m:

Karolina Bosiek – 9. miejsce (1.17,43)

Kobiety 1000m (B): 

Martyna Baran – 10. miejsce (1.18,62)

Natalia Jabrzyn – 15. miejsce (1:19.23)

Iga Wojtasik – 17. miejsce (1:19.75)

Mężczyźni 1000m:

Damian Żurek – 4. miejsce (1:09.16)

Mężczyźni 1000m (B):

Piotr Michalski – 12. miejsce (1:10.79)

Jakub Piotrowski – 13. miejsce (1:10.90)

Marek Kania – 14. miejsce (1:10.93)

Bieg ze startu masowego kobiet:

Magdalena Czyszczoń – 4. miejsce (10 pkt.)