Za nami drugi z konkursów zaliczających się do cyklu Raw Air w Oslo. Zawody przed własną publicznością wygrał Johann Andre Forfang, a w pierwszej dziesiątce znalazł się po raz kolejny Aleksander Zniszczoł. 

Zmagania konkursowe poprzedził prolog, przez który pomyślnie przebrnęli wszyscy Biało-Czerwoni. Nie było to jednak trudne, bowiem odpadało zaledwie dwóch zawodników. Świetnie spisał się Aleksander Zniszczoł, który po skoku na 132,5 metra zajął 5. lokatę. Całkiem nieźle zaprezentowali się również Dawid Kubacki (13.) i Piotr Żyła (18.). Dwudziestą dziewiątą pozycję zajął Maciej Kot, a czterdziesty był Kamil Stoch. Najlepszy natomiast po raz kolejny okazał się Stefan Kraft po próbie na odległość 130 metrów.

Rywalizację rozpoczął Fin Kasperi Valto skokiem na odległość 112 metrów. Z 15. numerem startowym oglądaliśmy pierwszego z Polaków, Dawida Kubackiego. 33-latek oddał niestety słaby, 114,5-metrowy skok, który nie dał żadnych nadziei na awans do drugiej serii. Chwilę później na belce usiadł Aleksander Zniszczoł. Jego próba wyglądała znacznie lepiej. Osiągnięte przez drugiego z naszych reprezentantów 126 metrów dało 16. lokatę na półmetku zmagań. Ładny skok oddał też Maciej Kot, osiągając identyczną odległość. Po pierwszej serii był klasyfikowany na 19. miejscu. Niestety słabszy występ zanotował Kamil Stoch. Odległość 118,5 metra nie pozwoliła na awans do serii finałowej. Warto wspomnieć, że do tej pory Kamil był jedynym obok Stefana Krafta skoczkiem, który brał udział w każdej serii turnieju od 2017 roku. Prawo startu w drugiej serii wywalczył za to ostatni z naszych skoczków – Piotr Żyła, który po skoku na 126,5 metra zajmował 13. miejsce. Pozycję lidera na półmetku zajmował Domen Prevc (134,5 m).

Jako pierwszy z Biało-Czerwonych w serii finałowej zaprezentował się Maciej Kot. Niestety po raz kolejny nie udało się oddać dwóch dobrych skoków. Tym razem 32-latek wylądował na 116. metrze, ale gorsze warunki spowodowały, że i tak uplasował się na 21. miejscu. Jest to jego najlepszy wynik w tym sezonie. 124 metry osiągnął Aleksander Zniszczoł, który został sklasyfikowany na 10. pozycji. Warto dodać, że to pierwsze w karierze punkty Olka zdobyte na Holmenkollbakken. Zupełnie nieudany skok oddał niestety Piotr Żyła, lądując na 116. metrze. Po tej próbie spadł na 19. lokatę.

W cyklu Raw Air prowadzi wciąż Stefan Kraft, jednak jego przewaga nad Forfangiem wynosi już zaledwie 11 punktów.

Wyniki:

  1. Johann Andre Forfang (Norwegia) – 133,5 m, 128 m
  2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) – 129 m, 127,5 m
  3. Stefan Kraft (Austria) – 132 m, 124 m

Miejsca Polaków:

10. Aleksander Zniszczoł (126 m, 124 m)

19. Piotr Żyła (126,5 m, 116 m)

21. Maciej Kot (126 m, 116 m)

36. Kamil Stoch (118,5 m)

41. Dawid Kubacki (114,5 m)