Za nami pierwszy akord Pucharu Świata w saneczkarstwie. Na zawodach w Lake Placid (Stany Zjednoczone) dobrą formę pokazali Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski. Biało-Czerwoni w rywalizacji dwójek zameldowali się w czołowej dziesiątce. W piątek i sobotę Polacy startowali także podczas PŚ w bobslejach w La Plagne (Francja).

 

Dobry występ męskiej dwójki w Stanach Zjednoczonych!

Podczas pierwszej rundy saneczkarskiego Pucharu Świata w Lake Placid Biało-Czerwoni wystartowali we wszystkich czterech konkurencjach. Na torze w USA zobaczyliśmy dwójki: Chmielewski/Kowalewski, Domowicz/Piwkowska, a także Mateusza Sochowicza, Arkadiusza Trojgę oraz Klaudię Domaradzką w zmaganiach indywidualnych. Zgodnie z przewidywaniami najlepiej spisała się męska dwójka. Nasi reprezentanci uzyskali łączny czas dwóch ślizgów 1:28.752, co przełożyło się na 12. lokatę oraz awans do sprintów. W nich Wojciech i Jakub jeszcze poprawili swoją pozycję, pokonując trasę w 38.432 i zostali sklasyfikowani na dobrym, dziesiątym miejscu. W klasycznej rywalizacji ku zaskoczeniu wielu obserwatorów zwyciężyli gospodarze Zachary Di Gregorio i Sean Hollander. Warto dodać, że poprzednie zwycięstwo Amerykanów w Pucharze Świata miało miejsce 21 lat temu, zaś wspomniana para jeździ ze sobą dopiero od 2021 roku. Natomiast w sprintach najszybsi byli Łotysze – Martins Bots i Roberts Plume.

 

Niestety, rywalizacji z najlepszymi nie zdołała nawiązać kobieca dwójka. Nikola Domowicz i Dominika Piwkowska zajęły ostatnie, 12 miejsce. Mateusz Sochowicz uplasował się na 21, Arkadiusz Trojga na 24, zaś Klaudia Domaradzka była 23.

 

Przetarcie bobsleistów

Obok rywalizacji saneczkarzy, kibice emocjonowali się także zawodami bobsleistów. Niestety, podczas Pucharu Świata we francuskim La Plagne seniorzy nie zdołali zanotować dobrych wyników. Dwójka w składzie Radosław Sobczyk i Seweryn Sosna znalazła się na końcu stawki z 19 wynikiem, a Linda Weiszewski zajęła 14 miejsce. Nie możemy jednak zapomnieć, że dla męskiej pary był to pierwszy występ w sezonie. Równolegle odbyły się także zawody juniorów w Innsbrucku (Omega Youth Series Competition), gdzie w konkurencji monobobów wystartował Michał Mikołajski i wywalczył 8 lokatę.