Za nami pierwszy dzień tegorocznych Mistrzostw Europy w saneczkarstwie. Na torze w Innsbrucku (Austria) rozegrano dziś zawody jedynek kobiecych oraz dwójek męskich i kobiecych. Biało-Czerwoni wystartowali w dwóch z tych konkurencji.

 

13 lokata Chmielewskiego i Kowalewskiego

Tradycyjnie już najlepszy wynik wśród polskich saneczkarzy osiągnęła męska dwójka. Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski po pierwszym ślizgu byli klasyfikowani na dobrym 10 miejscu. W drugim przejeździe początek także wyglądał obiecująco. Biało-Czerwoni zaliczyli dobre otwarcie i przez chwilę znajdowali się na prowadzeniu. Niestety, błąd i otarcie o tor sprawiło, że nie tylko nie utrzymali lokaty w czołowej dziesiątce, lecz ostatecznie spadli na 13 miejsce. Mistrzami Europy zostali Thomas Steu i Wolfgang Kindl (Austria). Srebro trafiło do Łotyszy – Martinsa Botsa i Robertsa Plume, zaś brąz do Niemców – Tobiasa Wendla i Tobiasa Artla. W czwartej odsłonie Pucharu Świata 2023/2024 Polacy zajęli dziś 14 miejsce. Wynik ten pozwolił im na utrzymanie pozycji w dziesiątce klasyfikacji generalnej.

 

Odległa lokata kobiecej dwójki

Wciąż zbierające na arenie międzynarodowej panie Nikola Domowicz i Dominika Piwkowska po pierwszym ślizgu zajmowały 16 lokatę. W drugim podejściu utrzymały miejsce pewnie pokonując Ukrainki. Była to jednak jedyna dwójka, którą zdołały wyprzedzić.

Powodów do zadowolenia nie ma z pewnością Klaudia Domaradzka. Reprezentantka Polski zajęła dalekie miejsce w Pucharze Narodów i nie zdołała wywalczyć awansu do dzisiejszych zawodów.

 

Jutro na torze w Insbrucku zaprezentują się panowie w jedynkach oraz sztafety. Liczymy na dobre wyniki i trzymamy kciuki za Biało-Czerwonych.